Za tą tajemniczą nazwą kryją się: charyzmatyczna wokalistka Mariam WAllentin i perkusista Andreas Werliin. Stworzyli wspólnie niezwykłą mieszankę spirytulanego popu, pierwotnego bluesa i ekstatycznego soulu. Między pogańskimi rytmami i balladami pełnymi wiedźm tkwi ich debiutancki album, niektóre piosenki brzmią jak zapomniane Field-Recordings z pradawnej Ameryki. Ale wrażenie, jakie zostaje po przesłuchaniu "Heartcore" jest paradoksalnie świeże i pełne nowoczesności.Niepowstrzymany i ekspresyjny, przyprawiający o gęsią skórkę głos Mariam Wallentins plasuje się gdzieś pomiędzy Bessie Smith i Mary Margaret O'Hara, towarzyszy mu perkusyjna gra Andreasa, oszczędna, ale pełna energii i efektowna. Artur Rojek (Dziennik):"Nieczęsto zdarza mi się obcować z aż tak niecodzienną muzyką. Zespół tworzy szwedzkie małżeństwo, a ich twórczość to bunt przeciw muzycznym schematom. (...) W piosenkach tego niecodziennego duetu jazz miesza się z soulem, ambient z eksperymentami. Wszystko razem brzmi jak pop wyzbyty ozdobników i komputerowej obróbki" 5/6 Głosy z zagranicznej prasy:"Great natural pop" NME"Divinely evocative" Time Out"It's no overstatement to say their self produced debut, Heartcore, is something of a minor masterpiece!" The Stool Pigeon"It rocks!... If you're looking for passionate freshness, 'Heartcore' is where it's at" Artrocker"Imagine Björk's Debut seriously fiending for a rhythm fix." Pitchfork"At times it's hard to believe the majesty and racket emanating from the stage is the work of but two musicians, such is the impact they have...incredible" Drowned In Sound"Weird, wonky, wired -part Camille, part PJ Harvey, part Scout Niblett - ALL brilliant!" Subba-Cultcha"The overall effect, simultaneously primal and flirting with the avant garde, is utterly bewitching, landing somewhere between pagan blues and skeletal, experimental soul" Independent
- Data premiery 2008-07-21
- Nośnik CD